Mija 10 lat od tragedii jaka rozegrała się na drodze wojewódzkiej 707 pod Nowym Miastem nad Pilicą. Przypomnijmy, iż w wypadku zginęło 18 osób a za sprawcę uznany został kierujący VW Transporterem przewożącym osoby do pracy sezonowe w sadzie.
Pomimo iż od wypadku minęła dekada, nadal rodziny ofiar nie otrzymały pełnego odszkodowania. A walka o należne im kwoty przenosi się teraz do TSUE. Problem pojawił się w związku z dużą liczbą ofiar wypadku a co za tym idzie dużą liczbą osób uprawnionych do otrzymania zadośćuczynienia czy innych świadczeń w związku ze śmiercią najbliższych. Suma gwarancyjna z ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu sprawcy została wyczerpana w toku likwidacji szkody.
Pełnomocnicy zdecydowali tu jednak o wytoczeniu powództwa przeciwko Skarbowi Państwa, zarzucając, że w dacie zdarzenia minimalna suma gwarancyjna w ubezpieczeniu OC pojazdów powinna być wyższa, zgodnie z wymaganiami narzuconymi przez dyrektywy UE. Problem związany był z faktem, iż polisa ubezpieczenia OC dot. pojazdu, którym jechały zmarłe osoby obowiązywała od dnia 8 grudnia 2009, natomiast od dnia 12 grudnia 2010 wprowadzona została zgodnie z wymogami Unii Europejskiej nowa wyższa minimalna suma gwarancyjna 2,5 mln Euro (wcześniej 1,5 mln Euro). Tym samym powstało pytanie czy nowa suma gwarancyjna nie powinna objąć także „starych” polis OC w tym tej kupionej 8 grudnia 2009 roku – czyli na 3 dni przed podniesieniem sumy gwarancyjnej.
Pełnomocnik procesowy, adwokat dr hab. Ilona Kwiecień wskazuje: „Polski ustawodawca dokonał wdrożenia dyrektywy w ten sposób, że wymóg podwyższonej sumy gwarancyjnej dotyczył jedynie umów ubezpieczenia OC zawieranych od dnia 12 grudnia 2009r. Tymczasem Dyrektywa 2005/14/WE nakazała naszym zdaniem, aby od daty wskazanej dla jej implementacji zagwarantować ochronę w zakresie już podwyższonych sum gwarancyjnych. Zastosowanie nowej minimalnej sumy gwarancyjnej jedynie do nowo zawieranych umów sprawiło, że przez rok od granicznych dat ustanowionych dyrektywą funkcjonowały obok siebie umowy z niższą sumą gwarancyjną (zawarte przed datą graniczną – taka jak umowa dotycząca pojazdu sprawcy szkody) i umowy z wyższą sumą gwarancyjną (zawarte po dacie granicznej). Szczególnie pytanie to wydaje się zasadne, iż gdyby posiadacz pojazdu nie był ubezpieczony (OC posiadaczy pojazdów mechanicznych), świadczenia wypłacałby UFG – wg nowej wyższej sumy gwarancyjnej, co znów prowadziłby do paradoksu, iż lepiej chronieni byliby pasażerowie pojazdu nie ubezpieczonego niż ubezpieczonego.”
Stąd wieloletni bój sądowy ze Skarbem Państwa, który prawdopodobnie zakończy orzeczenie TSUE. Sąd Apelacyjny w Warszawie zwrócił się bowiem o rozstrzygniecie tego dylematu do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym i rozstrzygnięcie w przedmiocie następującego pytania:
Czy zgodnie z art. 2 dyrektywy 2005/14/WE z dnia 11 maja 2005 roku zmieniającej dyrektywy Rady 721166/EWG, 84/5/EWG, 88/357/EWG i 90/232/EWG oraz dyrektywę 2000/26/WE Parlamentu Europejskiego i Rady dotyczące ubezpieczenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych – Państwo Członkowskie, które ustanowiło okres przejściowy na dostosowanie minimalnych sum gwarancyjnych, miało obowiązek podnieść sumy gwarancyjne do co najmniej połowy kwot określonych w zmienionym artykule 1 ustęp 2 dyrektywy 84/5/EWG w ciągu 30 miesięcy od upływu terminu do wykonania dyrektywy:
– w odniesieniu do wszystkich umów ubezpieczenia komunikacyjnego obowiązujących po upływie wskazanych 30 miesięcy, w tym także umów zawartych przed dniem 11 grudnia 2009 roku, ale obowiązujących nadal po tej dacie – w odniesieniu do zdarzeń szkodowych zaistniałych po dniu 11 grudnia 2009 roku,
– czy też wyłącznie w odniesieniu do nowych umów ubezpieczenia komunikacyjnego, zawieranych po 11 grudnia 2009 roku?
Pokrzywdzeni jak i cała branża związana z ubezpieczeniami czeka na to niezmiernie ważne orzeczenie TSUE.